Asia zapewne wie o światowej akcji na rzecz jej uwolnienia (akcja ta trwa, pod petycją o uwolnienie chrześcijanki podpisało się blisko 600 tys. ludzi – więcej informacji TUTAJ). Najwyraźniej jednak Pakistanka szykuje się na śmierć i pisze ostatni list do swych najbliższych: męża o imieniu Ashiq i pięciorga dzieci.
„Mój ukochany Ashiq, moje ukochane dzieci, nawet w chwili, gdy wróciłam do celi z informacją, że mam umrzeć, wszystkie moje myśli zwróciły się do Ciebie, mój ukochany Ashiq i do Was, moje ukochane dzieci. Nic nie boli mnie bardziej niż pozostawienie Was samych…”Czytaj dalej
„Mój ukochany Ashiq, moje ukochane dzieci, nawet w chwili, gdy wróciłam do celi z informacją, że mam umrzeć, wszystkie moje myśli zwróciły się do Ciebie, mój ukochany Ashiq i do Was, moje ukochane dzieci. Nic nie boli mnie bardziej niż pozostawienie Was samych…”Czytaj dalej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz