„Przeprawmy się na drugą stronę”. Całe życie człowieka jest wyprawą na drugą stronę.
Czasem są mniejsze przeprawy, kiedy trzeba zostawić jakiś dobrze znany brzeg i wyruszyć w nieznane. Momenty przełomu, w których coś się kończy i coś się zaczyna. Momenty wyzwań, kiedy trzeba podjąć jakieś nowe zadanie, misję, może wśród obcych ludzi. Momenty, w których rozumiemy, że nie ma odwrotu. Albo dopłynę do drugiego brzegu, albo utonę. Jesteśmy zdani na wspólnotę w łodzi. W Kościele, w parafii, w pracy, w rodzinie, we wspólnocie. Na dobre i na złe. I jest z nami Pan. Zawsze. Choć czasem wydaje się nam, że nas zostawił. Tak to czujemy, ale prawda jest inna. Przecież Jezus mówi: „Przeprawmy się…”. My, czyli razem. On posyła, ale mówi: „Zróbmy to razem”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz