"Dopóki żyje na świecie choćby jeden człowiek, który nie zna Jezusa Chrystusa nie wolno Ci spocząć" bł. Franciszek od Krzyża, Założyciel Salwatorianów

niedziela

XXIV NIEDZIELA ZWYKŁA

Ile razy mam przebaczyć? Pytanie Piotra można zrozumieć na kilka sposobów. Może chodzić o sytuacje, w których ktoś wyrządza mi wielokrotnie krzywdę. Ale może chodzić też o to, że przebaczenie bywa procesem długotrwałym.
I trzeba wybaczać to samo wielokrotnie, może nawet codziennie, np. wtedy, gdy spotkam mojego krzywdziciela lub przypomina mi się wyrządzone zło. Przebaczyć niekoniecznie znaczy zapomnieć. Bywa tak, że skutki jakiejś krzywdy (np. rozwodu) są obecne już na zawsze. Wtedy wciąż na nowo trzeba odnawiać w sobie decyzję przebaczenia. Liczba 77 może być aluzją do biblijnej postaci Lameka, jedynego z potomków Kaina. Lamek deklarował, że gotów jest mścić się aż siedemdziesiąt siedem razy (Rdz 4,24). Logice zemsty Jezus przeciwstawia świat bezgranicznego przebaczenia. Zło zwyciężyć można tylko dobrem. Komu powinienem przebaczyć, kogo prosić o przebaczenie? Bliżej mi do Lameka czy do Jezusa? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz