"Dopóki żyje na świecie choćby jeden człowiek, który nie zna Jezusa Chrystusa nie wolno Ci spocząć" bł. Franciszek od Krzyża, Założyciel Salwatorianów

niedziela

III NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

Ilekroć w jakimś wypadku ginie większa liczba ludzi, odczuwamy jakiś rodzaj trwogi, niepokoju.
Pędzący tir, zaśnieżony dach o wadliwej konstrukcji, wariat z bronią w ręku… Jak kruche jest nasze życie! W jednym momencie człowiek może zostać wyrwany z doczesności i stanąć przed Bogiem. Dlaczego zginęli akurat oni, a nie ja? Nie ma odpowiedzi na to pytanie. Ale kolejka się przesuwa. Czasu mi nie przybywa, ale ubywa. Z czym stanąłbym dziś przed Bogiem? „Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie”. To zdanie się powtarza. Co Pan Jezus mi chce powiedzieć? Chce mnie postraszyć? A jeśli tego mi właśnie potrzeba, by obudzić poczucie odpowiedzialności za życie, za czas, za powołanie…?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz