"Dopóki żyje na świecie choćby jeden człowiek, który nie zna Jezusa Chrystusa nie wolno Ci spocząć" bł. Franciszek od Krzyża, Założyciel Salwatorianów

niedziela

III NIEDZIELA WIELKANOCNA

„Szymon Piotr powiedział do nich: »Idę łowić ryby«”. Apostołowie w okrojonym składzie (jest ich tylko siedmiu) wracają nad Jezioro Galilejskie.
 Wygląda na to, że nie bardzo mają co ze sobą zrobić. Jezus zmartwychwstały ukazuje się im w ich ojczyźnie, w miejscu zwyczajnej pracy, codzienności. Przygotowuje im śniadanie. Ta scena uczy, że codzienność może być miejscem spotkania z Panem. Po wielkich, wzniosłych przeżyciach, rekolekcjach, pielgrzymce trzeba wrócić do swojej Galilei, także do daremnych połowów. Jezus tam na nas czeka. Ze śniadaniem – czyli z troską prostą jak pajda chleba z masłem i kubkiem kawy. Każdego dnia Bóg posila mnie z rana swoją miłością i zaprasza do codziennych zmagań. Czy o poranku pozdrawiam Jezusa, czy uwielbiam Go za kolejny dzień życia, kolejną szansę, którą mi daje?
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz