"Dopóki żyje na świecie choćby jeden człowiek, który nie zna Jezusa Chrystusa nie wolno Ci spocząć" bł. Franciszek od Krzyża, Założyciel Salwatorianów

niedziela

XVIII NIEDZIELA ZWYKŁA

Jezus nie spełnia każdej prośby. Odmówił matce synów Zebedeusza, która prosiła dla nich o pierwsze miejsca.


Odmawia też pomocy człowiekowi walczącemu o podział spadku. Dlaczego Jezus dystansuje się od tych oczekiwań? Kluczem jest zdanie: „Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości”. Słowo „chciwość” (gr. pleonexia) nie oznacza tylko pragnienia pieniędzy, ale wszelkie nieuporządkowane pożądania związane z doczesnością. Słowo „łakomstwo” może jeszcze trafniej oddaje sens. Nie zawsze musi chodzić o sprawy czysto materialne. Człowieka może opanować żądza znaczenia, sławy, dominacji, władzy, gromadzenia wrażeń, kolekcjonowania przeżyć. Wszechobecna kultura konsumpcji nieustannie pobudza nasz apetyt. Jest on większy niż nasze potrzeby. Mieć wszystko, a przynajmniej jak najwięcej, i najlepiej od razu. Jezusowe „uważajcie” i „strzeżcie się” są zachętą do przyjrzenia się mojej „osobistej” chciwości. W którą stronę ciągnie mnie moje łakomstwo? Czy mam je pod kontrolą? Żądza ukrywa się zazwyczaj pod pozorami domagania się sprawiedliwości lub tak zwanego prawa do szczęścia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz