"Dopóki żyje na świecie choćby jeden człowiek, który nie zna Jezusa Chrystusa nie wolno Ci spocząć" bł. Franciszek od Krzyża, Założyciel Salwatorianów

niedziela

IV NIEDZIELA ZWYKŁA

„A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego”. 

Widzimy dziś reakcję na wypowiedzi Jezusa w Jego rodzinnym Nazarecie. Najpierw jest jakiś rodzaj potwierdzenia, fascynacji i zadziwienia wobec „słów pełnych wdzięku”, a dosłownie „słów łaski”. Był to jednak słomiany ogień. Już chwilę potem pojawia się zwątpienie. Czy to możliwe, by syn cieśli, którego dobrze znali, mówił w taki sposób? Ziarno słowa zostało zasiane, lecz ledwo wzeszło, od razu zostało zduszone przez wątpliwości. Czy nie podobnie bywa u nas? Jakie piękne kazanie i sporo w nim racji. No ale to tylko kazanie, taki zwykły wikary, a w ogóle to przecież pamiętamy wyprawy krzyżowe i inkwizycję. Zły często posługuje się podejrzliwością, uprzedzeniami. On wie, że najważniejsze to nie dopuścić, by „słowo łaski” zapuściło w nas korzenie.
 
 
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz