"Dopóki żyje na świecie choćby jeden człowiek, który nie zna Jezusa Chrystusa nie wolno Ci spocząć" bł. Franciszek od Krzyża, Założyciel Salwatorianów

niedziela

XIX NIEDZIELA ZWYKŁA

„Wyszedł sam jeden na górę, aby się modlić.
Wieczór zapadł, a On sam tam przebywał”. Warto wyobrazić to sobie. Jezus po ciężkiej „duszpasterskiej harówce” odpoczywa, modląc się. Jeśli połączymy tę scenę z obrazem Pana chodzącego po wodzie, zobaczymy ważną podpowiedź. Modlitwa daje siłę, by chodzić po wodzie, czyli wierzyć. Modlitwa otwiera człowieka na obecność Boga, uwalnia w nas Jego moc, przemienia, uzdalnia do rzeczy po ludzku niemożliwych, do niesienia ciężaru życia, powołania, choroby czy starości. W Biblii morze jest symbolem ciemnych mocy: śmierci, grzechu, demonów. Jezus chodzący po morzu ukazuje się jako Ten, który depcze potęgę przeciwnika. Ale wcześniej… modlił się.
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz